DARIUSZ ZAŁUSKI O WYCZYNIE ANDRZEJA BARGIELA

bargiel

Andrzej Bargiel, który w strefie śmierci spędził 16 godzin przyznał, że najtrudniejszym elementem w tym całym przedsięwzięciu było dotarcie na wierzchołek Mount Everestu (8848 m).

 
Na szczycie najwyższej góry Ziemi spędził zaledwie kilkanaście minut, po czym przypiął narty i 22 września 2025 roku rozpoczął zjazd, ścigając się z zachodzącym słońcem. Na wysokości obozu drugiego (ok. 6400 m) zastała go noc. Zjazd kontynuował wraz ze wschodem słońca. W fenomenalnym stylu pokonał lodowiec Khumbu bez korzystania z liny i poręczówek.
 
Ten wyczyn jeszcze nie tak dawno wydawał się niemożliwy. Andrzej, znany z przekraczania granic ludzkich możliwości, dokonał czegoś, co wcześniej pozostawało jedynie w sferze marzeń.
 
– Zjazd Bargiela z K2 w 2018 roku wyznaczył nowe standardy w skialpiniźmie. Zjazd z Everestu tylko potwierdził, jak wyjątkowymi umiejętnościami dysponuje. Nie tylko pod względem sportowym, ale też wytrzymałościowym i mentalnym – podkreślił himalaista i filmowiec Dariusz Załuski, wspierający Andrzeja podczas wyprawy.
 
O tym wydarzeniu opowie podczas Gali Podróżników w dniach 1-5 października w Ośrodku Wypoczynkowym Wratislavia w Radzyniu nad Jeziorem Sławskim (woj. lubuskie, powiat wschowski, gmina Sława). Zamówienia kart wstępu, jak również zakwaterowania prosimy przesyłać na: polskiehimalaje@tlen.pl